Jakim uległo zmianom oblicze miejskiego handlu przez ostatnie kilkadziesiąt lat.

Posted on 14/03/2019 7:27am

Przechodząc kilkanaście lat temu po ulicach polskich miast zobaczyć można było przede wszystkim najróżniejsze sklepy obuwnicze, odzieżowe czy spożywcze. Można był w nich kupić praktycznie wszystko, czego się potrzebowało, więc i cały czas miały one sporą ilość klientów.

odwzorowanie - dziecko
Author: Marcin Kargol
Source: http://www.flickr.com
Lecz sukcesywnie następować zaczęły zmiany, które znacznie wpłynęły na charakter polskich ulic. Jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać handlowe galerie, położone i samych centrach, i na peryferiach. Niektóre z tego typu galerii mogą nawet liczyć trzysta sklepów i to w zasadzie ze wszystkich branż, więc siłą rzeczy spora część handlu została przeniesiona do nich. Konsumenci polubili w nich zakupy, gdyż przede wszystkim będą mieć wszystko w jednym miejscu. Między jednym a drugim sklepem będzie zaledwie kilkadziesiąt metrów, wszystko w klimatyzowanej przestrzeni i z możliwością odpoczynku i posilenia się w jednym z wielu lokali gastronomicznych. Jest więc zrozumiałe, że w czasie gdy galerie zapełniać się zaczynały klientami, to sklepy w centrach miast coraz częściej świeciły pustkami.

Do grupy firm telekomunikacyjnych i banków dołączają inne instytucje finansowe, udzielające kredytów albo pośredniczące w ich uzyskiwaniu. Często spotkać również można jakiś lombard piaseczno albo kantor tarnów, całkiem sporo będzie również najróżniejszych knajp i restauracji, a także mających cały czas klientów sklepów alkoholowych.

Następną przyczyną zmian na ulicach polskich miast stały się znaczne zwiększenia czynszów.

Jeżeli masz chęć odkryć więcej na opisywany temat, kliknij na odsyłacz do strony (https://www.gohero.pl/dji-spark-combo) - informacje w tym miejscu zawarte są bardzo interesujące.

Przede wszystkim w tym przodowały finansowe instytucje i salony firm telekomunikacyjnych takich jak orange Tarnów, jakim bardzo zależało na jak najbardziej prestiżowych lokalizacjach.

Zaczęły one proponować tak wysokie stawki, że normalni właściciele sklepów nie byli w stanie z nimi konkurować i musieli zamykać swoje sklepy. Rezultatem tego stał się nie jeden raz możliwy do obejrzenia obraz więcej niż dziesięciu rozmaitych banków zlokalizowanych na raptem trzystu metrach ulicy. Taka sytuacja niestety trwa nadal, i wszystko będzie wskazywać na to, że nie skończy się szybko.